Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:10, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pędem wpadła na salę. Przy stole odnalazła swój plan zajęc... Jeszcze półtorej godziny.... Uspokoiła się troszkę i zaczęła jesc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:08, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Na sali nikogo nie było. Jane usiadła rzy stole i próbowała pozbierac myśli... Czekała na 21.31... Potem zamierzał ruszyc do zakazanego lasu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:17, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jednak wcześniej przyszedł, Tom:
-Nikogo więcej nie ma? Widzę, że będziemy musieli sami pójść do kuchni po coś do jedzenia. - powiedział Tom, jakby rozmawiał z Jane cały czas, a nie dopiero zaczął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:19, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Najwyraźniej tak... To co, idziemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:20, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak - poszli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:39, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Weszli i usiedli:
-Ciekawe czy Natan se poradzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:42, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- szczerze to mnie on nie obchodzi... Mam zamiar go skopac i tyle... - spojrzała na zegarek. Była 21. - Za chwilkę powinniśmy iśc. Już 21...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:54, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-On nie jest kimś kogo można tak po prostu skopać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:02, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Była 21:31. Poszli do zakazanego lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:04, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- A jedna. Wiesz co? Chodźmy tam bo mnie strasznie energia rozpiera... To co, gotowy dołóżyc jednemu ślizgonowi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:05, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Taaaaa - powiedział bez entuzjazmu Tom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:06, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
[narracja]Więc wyszli w momencie, gdy uczniowie zaczęli gormadzic się na kolację...[/narracja]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:50, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Usiadł i zaczął jeść, przy okazji obserwując całą salę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:53, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Usiadła obok Toma. Nie byłą w stanie zrozumieć, czemu jej brat podjął taką decyzję... Ale musiała się z tym pogodzić... Trudno... Nałożyła sobie jajecznicę i zaczęła powoli jeść nie odrywając myśli od brata...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:55, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Coś jest nie tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |