Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:26, 25 Mar 2008 Temat postu: Korytarz |
|
|
Tędy chodzicie na lekcję [chyba logiczne]. Częśc osób biegnie gdzieś nie wiedząc gdzie, częsc rozmawia z kolegami... Tutaj możecie odpocząc przed lekcją...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:31, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Natan szedł sobie i nagle zza rogu wybiegł Michaił i wpadł na niego.
-Uważaj jak chodzisz łamago. Jak ty będziesz robił to zadanie dla mnie skoro nawet nie umiesz wytrzymać paru docinków Snape'a, wiedziałem, że nie dorastasz Mironowi do pięt, ale sądziłem, że chcesz jakieś zadnie, tak się dopytywałeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:35, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Daj mi sokuj, nie mam humoru... - powiedział po cichu - i nie zamierzam tego powtarzac dwa razy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:39, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Rozkoszniaczek jesteś, masz zły humorek to od razu z nikim nie pogadasz, nawet nie poszedłeś ze swoją dziewczyną, wybacz ale ja mam wrażliwość nie oszlifowanego kamienia, a wiem, że to nieładnie. A co teraz się na mnie rzucisz? Pokażesz, że jesteś słaby, że tak łatwo Cię złamać? Może ojciec mało dla Ciebie znaczy ale kasa się przydaje, więc nie zadzieraj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:41, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Mam dzieś kase i to co do mnie mówisz... Sorry, ale ciebie też mam gdzieś... Masz oddaj to swojemu pupilkowi, nic już dla ciebie nie zamierzam robic... A teraz jeśli łaska przepuśc mnie bo na lekcje idę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:44, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Jesteś słaby i głupi, ale nie ma serca dołować takiego frajera jak ty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:46, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie drążył tematu... Minął Natan i poszedł pod salę Flitwicka. Jednak kiedy przechodził dało się słyszec coś w stylu "Zastanów się nad sobą", ale to nic pewnego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:53, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-O Miron przyszedłeś, wygrałeś zakład, nie wytrzymał nawet jednego dnia. Te galeony są twoje.
-Mówiłem, Ci, że to słaby pomocnik, może i potencjał ma duży, ale jest zbyt leniwy i wrażliwy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:57, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A Michaił szedł korytarzem do klasy od zaklęc i uroków... Po drodze wpadł na Freda i Gorga Weasleyów...
- Poczekaj, hej Michaił, czekaj
- Nie mam humoru... No co chcecie?
- Właściwie to nic, ale skoro tak pytasz to masz liste i spróbuj nam to załatwic w ciągu dwuch tygodni...
Michaił spojrzał ponuro na liste - Po co wam to?
- Potem powiemy, a teraz do zobaczenia...
I każdy poszedł w swoją stronę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:45, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Michaił miał tego dnia wyjątkowego farta...Najpierw Natan potem Snape i znów Natan... A teraz wpadł na Toma i wylądował na podłodze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:46, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- O cześć, nic Ci się nie stało? Będę musiał bardziej uważać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:47, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Ty weź sie uspokuj... To ja na ciebie wpadłem... A zresztą nieważne... Ten dzień mnie dobija... Słyszałeś o Snape?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:49, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak, on taki zawsze jest, ale czasami zachowuje się jakby... mu Natan pomagał w wymyślaniu tych głupich docinków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:51, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- A wiesz przed chwilą spotkałem Natana i... - tu sie zawachał - powiedziałem mu to wszystko, co tobie mówiłem rano...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:52, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Taaa i wiesz co, on Cie sprawdzał, z jakiegoś powodu, zajmowanie się taką bzdurną sprawą, to nie na jego poziom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |