Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:36, 13 Mar 2008 Temat postu: Dziedziniec |
|
|
Tuż przed głównym wejściem do szkoły znajduje się dziedziniec. W letnie dni uczniowie często tu przesiadują aby wylegiwac się w cieple promieni słonecznych. Wszystkie wyjścia do Hogsmade zaczynją się właśnie tu, od zbiórki grupy... Tutaj dojeżdżają też wozy z uczniami przyjeżdżającymi do Hogwartu na początku roku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:51, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[narracja]Wozy z uczniami powoli wjeżdżały na dziedziniec. Uczniowie z ochotą udawali się na ucztę do wielkiej sali... Nie mogli się wręcz doczekac...[/narr]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:56, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Natan i Tom wyszli z powozu. Natan lekko pobladły szybko oddalił się od Toma. Tom zamyślony, szedł nie zważając na nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:04, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dochołowie wysiedli z wozu i ruszyli w stonę wejścia do szkoły. Cieszyl się z powrtou do szkoły. Rozmawiali i najwyraźniej zapomnieli o zwadach z pociągu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Cornelia
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:21, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cornelia szła za grupką zamyślona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:03, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[narracja]Na zewnątrz było ciepło. świeciło słońce. Nie dało się wytrzymac w zapiętych szatach...[/narr]
Wyszli na zewnątrz. Było tak gorąco, że Michaił od raz zdjął szatę... Usiedli w cieniu murów szkolnych, zdala od innych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:09, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nagle Natan się wyłonił:
-O widzę, że zdala od wszystkich sobie tu RAZEM usiedliście. Jak to dobrze na sercu jest gdy widzi się zakochanych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:12, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Natan, prosze daj nam spokuj... Chcemy troszke pobyc sami... - sciszył głos - no chyba, że masz dla mnie zadanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:15, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Nie nie mam, ale mi się nudzi i muszę się ponabijać z kogoś. Nie po to Snape mnie zwolnił z dwóch następnych lekcji, bym siedział i się uczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:17, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- To proszę znajdz kogo innego... I korzystaj z tego czasu w sposub bardziej kreatywny i w troszkę innym miejscu za pozwoleniem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:20, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Co może mam odrobić lekcje? Ach, czekam na kogoś tak naprawdę, kogoś kogo chcę Ci przedstawić, bo chyba go nie znasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:23, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Rozumiem. To może powiesz mi kto to jest? - Wstał i podszedł do Natana. Odwrucił się do Cornelii - Zobaczymy się na lekcjach... A teraz wybacz, musze iśc - i zwrucił się do Natana troszke ściszonym głosem - Możemy stąd odejśc kawałek? Prosze, szefie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:25, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Cudownie o to mi chodziło. - też ciszej powiedział Natan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Skrzynia
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:25, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Więc odeszli kawałek - O co chodzi? Kogo chciałeś mi przedstawic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Matthaeus
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:27, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Jednak coś dla Ciebie mam, nie wiem gdzie jest ten ktoś, kogo chce Ci przedstawić, ale zaraz przyjdzie. A więc tak potrzebuje jednej rzeczy a ty z tym kimś, będziesz musiał to zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |